Jak pH ziemi i wymagania roślin mogą wpłynąć na nasz ogród i plony? Jak planować, by nasze rośliny rosły zdrowo?

Dbając o planetę oraz o nasze własne zdrowie, bardzo często decydujemy się na założenie przydomowego ogródka. Niezależnie, czy mamy do dyspozycji mały, duży, czy mikro ogródek w postaci balkonu, warto zorientować się, jakie wymagania glebowe mają poszczególne rośliny, bowiem nic nie cieszy ogrodnika bardziej, niż pyszne, dorodne plony i piękne kwiaty. A im więcej własnych owoców i warzyw w naszych ogrodach – tym większa radość nasza, naszego zdrowia oraz Ziemi. Jak więc możemy spełnić wymagania roślin i wpłynąć na pH ziemi?

Wymagania glebowe roślin – jak reagują kwiaty hortensji

Jednak każda roślina ma nieco inne preferencje co do stanowisk.  Jedne lubią miejsca nasłonecznione, o glebach zasadowych i przepuszczalnych, inne wręcz przeciwnie. Naocznym przykładem tych wymagań może być hortensja, która w zależności od odczynu pH ziemi może zmienić zabarwienie swoich kwiatów. Co do zasady – im bardziej kwaśna gleba (w przedziale od 4 do 5,5), tym większa szansa, ze kwiat przebarwi się na niebiesko lub niebieskofioletowo. Im wyższe pH gleby (w kierunku neutralnym i zasadowym), tym większa szansa na kwiaty różowe. Należy jednak pamiętać o wymaganiach konkretnych odmian hortensji i ich cechach, ponieważ czasami na kolor rośliny mamy mniejszy lub większy wpływ. Co ważne, na zabarwienie kwiatu wpływ ma także zasobność gleby w poszczególne składniki mineralne.

Wpływ pH ziemi na owoce i warzywa

Również w przypadku uprawy warzyw i owoców musimy być świadomi ich wymagań. Przykładowo, popularne w naszych ogrodach pomidory przepadają za neutralnym pH gleby. Ziemia lekko kwaśna lub lekko zasadowa nie powinna dramatycznie wpłynąć na wzrost rośliny i wielkość plonów, ale może przyczynić się do pojawienia chorób pomidora, w postaci choćby suchej zgnilizny wierzchołków, występującej przy niedoborze wapnia. Złe warunki stanowiskowe mogą też przyczynić się do rozwoju tzw. zarazy ziemniaczanej, będącej chorobą grzybową.

Bardzo wrażliwe na odczyn gleby są także borówki. Owoc ten z kolei preferuje gleby kwaśne, w przedziale od 3,5 do 4,5 pH. Niewłaściwy dobór stanowiska pod względem odczynu jest bardzo szybko widoczny na roślinie i plonach, gdyż osłabia krzew, w konsekwencji obniżając mrozoodporność i zwiększając podatność na choroby.

Jak sprawdzić odczyn gleby

W przypadku nieodpowiedniego odczynu gleby nie jesteśmy jednak bezradni. Mając wiedzę na temat pH ziemi, możemy wprowadzić drobne modyfikacje. Jeśli chcemy zakwasić glebę, możemy ją np. ściółkować szyszkami lub korą z drzew iglastych. W odwrotnym przypadku, możemy wykonać wapnowanie. Dosyć dokładną metodą sprawdzenia odczynu gleby jest zakup zestawów do tego celu (np. pasków), które dostępne są w większości sklepów ogrodniczych w cenie kilku-kilkunastu złotych. Jeśli nie chcemy wydawać pieniędzy, możemy też próbować obserwować jakie rośliny do tej pory rosną na danych fragmentach ogrodu – np. na glebie kwaśnej raczej nie urośnie trawnik, a może pojawić się skrzyp polny i mech.

Alternatywą dla prób zmiany odczynu gleby może być wykonanie podniesionych grządek – na przykład w skrzynkach, stosując odpowiednią ziemię.

Planowanie pomoże nam uniknąć wydatków

Odpowiednie planowanie pod względem wizualnym jest bardzo ważne dla każdego posiadacza ogrodu. Należy jednak w trakcie planowania przeprowadzić wywiad na temat wymagań roślin, które chcemy posadzić. Pozwoli nam to uniknąć wielu rozczarowań, a nawet zaoszczędzić pieniądze na kupowanie środków ochrony roślin lub nowych sadzonek. Możemy też wykonywać ekologiczne opryski i nawozy. A przecież ważne jest dla nas dobro planety, dla której chcemy unikać używania chemicznych środków.

Po liczne pigułki wiedzy zapraszamy na nasz Facebook i Instagram.