Fast fashion – jak wpływa na środowisko i trendy w światowej modzie?
Fast fashion, znana również jako szybka moda, stała się dominującym trendem w przemyśle odzieżowym. Polega na jak największej produkcji modnych ubrań w jak najniższej cenie. Czy rzeczywiście jest tak szkodliwa, jak się mówi? Podpowiadamy, co robić, by zrezygnować z trendu szybkiej mody, zadbać o środowisko i zaoszczędzić pieniądze.
Nie tylko fast fashion
Throwaway fashion, czyli ubrania, które leżą dłużej na wysypisku niż wiszą w szafie, jest zjawiskiem fast fashion w ekstremalnej formie. Social Media promują throwaway fashion poprzez rozpowszechnianie trendów, które zanikają po kilku tygodniach.
Niemniej jednak, ten powszechny model biznesowy ma poważne konsekwencje zarówno dla pracowników, jak i dla środowiska naturalnego.
Nieetyczna produkcja
Szybki proces produkcji w połączeniu z dużym zapotrzebowaniem na produkty szkodzi pracownikom takich fabryk ubrań. Osoby te są wykorzystywane, pracują duże ilości godzin za niskie pensje, w nie zawsze odpowiednich do pracy warunkach. Problemy te, choć kojarzone tylko z produkcją w Chinach, występują też na terenie Europy, dlatego metka z innym miejscem produkcji niż Chiny nie oznacza braku nadużyć podczas procesu produkcji. Marki szybkiej mody często przenoszą swoje operacje produkcyjne do krajów o niższych kosztach pracy, gdzie przepisy dotyczące praw pracowniczych są mniej restrykcyjne.
Fast fashion a degradacja środowiska
Oprócz wykorzystywania pracowników, markom fast fashion można zarzucić również degradowanie środowiska naturalnego. Samo farbowanie ubrań jest odpowiedzialne za 20% światowych zanieczyszczeń wody. Należy również wspomnieć, iż do produkcji 1 kilograma bawełny zużywanie jest 20000 litrów wody. Dodatkowo 10% mikroplastiku rocznie trafiającego do oceanów pochodzi z mycia nylonu lub poliestru. Ponadto, duża część ubrań w dzisiejszym przemyśle modowym jest wykonana z tworzyw sztucznych, które nie ulegają biodegradacji, co prowadzi do gromadzenia się plastiku w przyrodzie przez setki lat.
99% procent marek odzieżowych nie sygnalizuje chęci zmniejszenia produkcji w celu zredukowania nadprodukcji.
Tworzenie błyskawicznej mody
Szybka moda przyczynia się do wyjątkowo szybkiego przemijania trendów w modzie swoim sposobem reklamowania produktów. Marki fast fashion rozsyłają paczki swoich ubrań do influencerów w celu rozpromowania swojej marki, przy okazji tworząc mikrotrendy, które znikają równie szybko, jak się pojawiły. Skłania to konsumentów do częstego kupowania nowych ubrań, nawet jeśli te, które już posiadają, są w dobrym stanie.
Luksusowe marki również nie robią już ubrań z długą żywotnością. Nawet marki premium zaczęły korzystać z niskiej jakości, syntetycznych materiałów. Występuje też pogoń za trendami, podobny do tego w markach fast fashion.
Co mogę zrobić by to zatrzymać?
Kupowanie używanych ubrań i unikanie marek fast fashion jest dobrym początkiem. Wprowadzenie do swojej garderoby ubrań z drugiej ręki pomaga zmniejszyć popyt na nowe produkty i zmniejsza ilość odpadów tekstylnych.
Należy zapamiętać, że ten rodzaj mody istnieje tylko dlatego, że produkuje on zbyt dużo pieniędzy. Jeśli model biznesowy jakiejś marki kłóci się z naszym światopoglądem, zawsze możemy zostawić nasze pieniądze u kogoś innego. Zatem wybierajmy marki, które kładą nacisk na etyczną produkcję i trwałość swoich produktów. Warto sprawdzać certyfikaty takie jak Fair Trade czy GOTS (Global Organic Textile Standard).
Firmy i konsumenci powinni aktywnie uczestniczyć w procesie recyklingu ubrań. Stare ubrania można przekazać na cele charytatywne lub do sklepów z odzieżą używaną. Ważne jest, aby edukować konsumentów na temat konsekwencji fast fashion dla pracowników i środowiska naturalnego. Im więcej ludzi będzie świadomych tego problemu, tym większe będą szanse na zmianę.
Poza tym dobrze jest się nauczyć szyć, trend przerabiania starych ubrań w coś bardziej modnego na pewno pomoże środowisku i jest sposobem na zaoszczędzenie kilku złotych. Znalezienie sposobów na przedłużanie życia istniejącym ubraniom poprzez przerabianie ich, naprawianie i modyfikowanie może znacząco zmniejszyć naszą konieczność kupowania nowych ubrań.
Wspierajmy marki, które angażują się w produkcję trwałych, ekologicznych i etycznych produktów, nawet jeśli są one nieco droższe. W dłuższej perspektywie czasowej, lepsza jakość oznacza dłuższą żywotność produktu i mniejszą konieczność częstego wymieniania ubrań.
Pamiętajmy, że każdy nasz wybór ma znaczenie. Poprzez podejmowanie świadomych decyzji jako konsumenci, możemy przyczynić się do zmniejszenia negatywnego wpływu fast fashion na pracowników i środowisko naturalne.
Autorem artykułu jest anonimowy Wolontariusz. Dziękujemy.
A po liczne pigułki wiedzy zapraszamy na nasz Facebook i Instagram.